sobota, 19 października 2013

"Nie znikaj, Miły"

Nie wierzę,
To sen, to zjawa,
Mara nocna jaka,
Przecież nie jest sama.

Jeszcze wczoraj spałeś przy mym boku,
Dzisiaj nie ma śladu po Tobie,
Co się stało, powiedz, Miły,
Czemuż nasze drogi się rozłączyły ?

Przeszukałam cały dom,
Nie ma listów, fotografii,
Przewaliłam każdy kąt,
Może coś mi się tam trafi.

Wszędzie cicho, ciemno, głucho,
Nie ma głosu Twego śladu,
Nie ma oczu i uśmiechu,
Lecz nie możesz być daleko !

Nie ma nic,
Nie istniejesz ?
Przecież byłeś,
Co się stało...

Nagle wszystko pojaśniało,
Drzwi skrzypnięcie, krople deszczu,
Parasolka już złożona.

Wpadło światło, więc zerknęłam,
Biel poświaty, a w niej Bóg mój
Szepcze: "Jestem",
A myślałam, że już konam.

Uśmiech ciepły, miłość w oczach,
Za tym tęsknię, więc już zostań.